Na zajęciach z matematyki mierzyliśmy. Wykorzystywaliśmy do tego nie tylko linijkę, ale także centymetr krawiecki. Mierzyliśmy długość i szerokość książek, ławki, przyborów szkolnych, a także siebie: wzrost, długość ręki i nogi, obwód głowy czy pasa. Po tych zajęciach mierzenie nie sprawia już nikomu problemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz